Agencje za wszelką cenę chcą zarobić. Już nawet pod pozorem ułatwienia nam życia załatwiają transport do pracy i z powrotem. Aby tylko jeszcze parę euro zarobić. Często kierując się jak największym zyskiem wybierają firmy przewozowe o niezbyt dobrej sławie, z aroganckimi kierowcami. Ważne aby były tanie. Bo rodzina daje średnio 150 euro na poczet naszych kosztów podróży a agencje płacą 80-90 euro więc już mają ponad 50 euro zarobku.
Na nic zdają się nasze prośby, sugestie odnośnie firmy, agencja ma już swoje, tanie. A że nie przyjeżdżają na czas, że nie chcą pomóc nam z bagażami, że nie robią przerw wymaganych przynajmniej raz na 3 godziny to już agencje nie obchodzi. Bo cóż, to nie agencji problem ,że dojeżdżamy na miejsce pracy umęczone i często stajemy od razu do pracy bo przecież chociażby przekazanie nam obowiązków, pokazanie wszystkiego jest naszą praca.. Ważny zysk.
Na czym jeszcze agencje naszym kosztem zarabiają ?
Jak długo jeszcze agencje będą nas traktowały przedmiotowo? Zwierzęta są częściej lepiej traktowane niż my. Prawo chroni zwierzęta...a nas nawet jeśli agencje mają nas za bydło chroni tym bardziej.
Co powinnyśmy My, jako opiekunki zrobić aby Agencje ujrzały w nas człowieka ?
Wierzę, że już istnieją takie agencje, którym dobro opiekunki jest prawem nadrzędnym, którym pieniądze nie przesłaniają wszystkiego.
/EE/
To chyba jeszcze potrwa . zanim sie obudza ze nie beda mieli kogo zatrudniac . Bo przejma rynek urainki , rumunki . , ktore pracuja za grosze .Ostatni zwonek zeby cos agencje zmienily ., Czy zmienia zobaczymy . jnaczej bedziemy sie grupowaly same i same se robote latwily . Bo to przeciez zadna filozofia .
OdpowiedzUsuńPrzecież agencje polskie już ściągają opiekunki z Ukrainy, Białorusi, Litwy...................... i delegują do Niemiec.
OdpowiedzUsuń