niedziela, 27 sierpnia 2017

Alzheimer czy demencja

 
 
Przymykam oczy...płynna jazda busa sprawia, że na krótkie momenty przysypiam. To kolejny mój powrót do domu...do Polski.
Z dala słyszę cichą muzykę, a obok mnie siedzące Panie po raz kolejny "debatują" i wspominają swoich pacjentów. Chyba nie cieszą się powrotem...nadal bowiem "żyją" swoją pracą.
Nagle jedna z rozmówczyń ostrym głosem wypowiada swoją negatywną opinię o lekarzu odwiedzającym jej podopieczną..."jakiś głupek" - słyszę..." stwierdził, że babcia ma demencję....dupek...przecież babcia ma Alzheimera a nie demencję "
- na chwilę podnoszę głowę i pytam...
- a skąd ta pewność u Pani ,że to nie demencja ?
- " no jak to" - oburzonym głosem odpowiada .." opiekowałam się moją Mamą chorą na Alzheimera...to chyba wiem " !
Odwracam głowę...nie mam siły dyskutować i przekonywać ,że nie ma racji. Że Alzheimer nie wyklucza demencji...a tym samym lekarz głupkiem nie jest.

Bardzo często słyszę pytanie...po czym poznać ,że pacjent ma Alzheimera czy demencję i czy takie różnice w ogóle istnieją. Czy jest to poprawnie postawione pytanie.

Otóż " demencja sama w sobie nie jest chorobą, ale raczej zespołem objawów wynikających z innych chorób lub uwarunkowań.
Najbardziej powszechna jest choroba Alzheimera, Parkinsona, Picka czy Lewy`ego -zaburzenia będące przyczyną wielu przypadków demencji.
Demencja więc może być skutkiem choroby ...ale może też być skutkiem urazu ( np. poważne uszkodzenie mózgu )." Do takiego urazu może dojść po upadku - pacjenci często doznają złamań, potłuczeń gdzie dochodzi także do silnego uderzenia się w głowę.

tym samym....Alzheimer, Parkinson czy inne to choroby demencyjne (demencja) i są zaliczane do chorób otępiennych.

Po czym poznać ,że nasz podopieczny cierpi na jedną z chorób otępiennych _Alzheimera ( najczęściej występująca ) opowiem w jednym z kolejnych moich wpisów.

Mam nadzieję, że trochę teorii zawartej w moim wpisie ( starałam się aby był jak najbardziej przystępny) spowoduje nowe podejście. Bo jeśli opiekunkom uda się poznać problem, to będą lepiej umiały sobie z nim poradzić.
/EE/
 

2 komentarze:

  1. czekam na nastepny wpis...chciałabym poznać różnice...pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie to napisałaś.Ja po powrocie do domu cały czs szukam i też dużo czytam o chorobach otępiennych.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń