niedziela, 8 października 2017

Amplituda choroby



Nie są świadomi swego stanu, choć zdarzają się momenty wglądu powodujące przygnębienie, panikę, płacz.
Jedna z pacjentek bardzo często mnie pytała: .." czy ja dzisiaj wszystko robiłam jak trzeba?"..."czy ja dzisiaj byłam normalna?". Bywało,że płacząc pokazywała na swoją głowę mówiąc "jestem plum, plum"...
Inna z moich pacjentek siadała wystraszona w kąciku i mówiła wprost .."jestem głupia"....a ja brałam ją za rękę...i patrząc jej prosto w oczy mówiłam"
- nie jesteś głupia,...Ty tylko często zapominasz.
I nie było to tylko zwykłe pocieszanie pacjentki. Ja naprawdę uważam, że osoby z demencją bywają bardzo mądre, posiadają wiedzę...i rozum wbrew tłumaczeniu z języka łacińskiego słowa demencja (demenz- bez rozumu).
Poznałam pacjentkę, która znała i opowiadała mi o niemieckich filozofach. Potrafiła mi opowiedzieć o czym jest powieść Gintera Grassa- "Rozległe pole:. Opowiadała mi o Goethe i jego twórczości.
Inna z moich pacjentek pięknego jesiennego dnia, będąc ze mną na spacerze nagle przystanęła i patrząc na mnie powiedziała:
- zajmowałam się całe życie pracą, dziećmi i niedobrym mężem. Mówiłam sobie...później jak dzieci dorosną, odejdą z domu ja zajmę się sobą, zasmakuję życia....ale potem zmarł mój mąż, a ja jestem już stara i chora...i już jest za późno na smakowanie. Przegapiłam czas na smakowanie. Teraz jest już za późno.
Czy tak mówią ludzie głupi ?....nierozumni?
Ile z nas...opiekunek...wie cokolwiek o filozofii ?
Zdecydowanie twierdzę, że ludzie z demencją to ludzie rozumni. Być może ich teraźniejsze postrzeganie świata uległo deformacji,...być może czasem zachowują się irracjonalnie,dziwacznie...ale na pewno nie są głupi.
Niestety.....wszelkie choćby krótkotrwałe powroty do tzw. normalności pogłębiają stan choroby. Za każdą chwilę "normalnej", rzeczowej rozmowy z pacjentem....pacjent płaci pogłębieniem się jego choroby.
Sukcesem lekarza jest sytuacja gdy uda mu się utrzymywać stan choroby na jednakowym poziomie.
Zdarza się to niestety rzadko.
/EE/

4 komentarze:

  1. Dobrze, że o tym napisałaś post bo to również, jest bardzo ważne by wiedzieć na czym polega demencja i że wcale nasi podopieczni cierpiący na to przykre schorzenie, nie są wcale głupi a jedynie źle traktowani i ogromnie doświadczeni ciężkim życiem, co jest głównym powodem tej choroby z powodu starczego też wieku. Także, mam do nich takie podejście jak Ty Ewuniu, w czym utwierdziła mnie moja praca u Babci, którą się w Marburgu opiekowałam. Dlatego też, muszę podkreślić fakt, że są to często bardzo madrzy ludzie, tyle tylko że się nieco pogubili w tym pędzącym świecie i nie nadążają, za swoją codziennością z powodu wieku starczego i wielu schorzeń nad którymi nie są już w stanie panować ze względu na dolegliwości, jakie są z tym wszystkim związane. Smutne jest to wszystko, ale prawdziwe i my również możemy doczekać się podobnego stanu rzeczy w czasie naszego życia i dlatego, ważne jest się wzajemne zrozumienie a co najważniejsze wsparcie-jakiego, każdy z nas w swoim życiu potrzebuje i to od Serca, a nie z łaski na uciechę-której, nigdy w moim życiu bym nie chciała. Dlatego też, ktoś kto opiekuje sie takim schorowanym Człowiekiem, sam nim najpierw musi być-inaczej, ktoś taki nie nadaje się na Opiekunkę/Opiekuna i to powinno być oczywiste. Dziękuje Droga Ewuniu :) Za kolejne Twoje mądre i czysto Człowiecze spostrzeżenia i rady, jako dla nas Opiekunek/Opiekunów, bez których trudno się w tym powołaniu obejść a najbardziej, ze Jesteś tak Szlachetne Serce * Moc serdeczności na każdy życia dzień i na każdą jego chwilę, włącznie z dzisiejszą... Miłego dnia Ewuś

    OdpowiedzUsuń
  2. Świat oczami Ewy. Ewo - te Twoje oczy! Mówią, że oczy są zwierciadłem duszy. Masz piękną duszę, Ewo! Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń