Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2018
(51)
- ► października (2)
-
▼
2017
(131)
- ► października (24)
-
▼
lipca
(20)
- Dbajmy o najbliższych
- Opiekunka to nie misjonarz
- Chory nadal ma swoją godność
- Koordynator
- Opiekunka czy pomoc domowa
- Deutsche pflegerin
- Szpitale niemieckie
- List od opiekunki i moja porada
- Życie codzienne opiekunek jest przeplatane łzami t...
- Doświadczenie na całe życie
- Gdzieś tam...
- Pożegnania
- Agencje
- Niebo
- Strach
- Cóż Wy wiecie
- Ona jest taka sama jak ja
- Cudze chwalicie
- Przysłowia wcale się nie sprawdzają
- Opiekunka osób starszych...to ja
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Dziś często spotykam ludzi, którzy tak mówią z pełnym przekonaniem. Sama też najlepiej się czuję w swoich czterech ścianach. Ale jako dziecko, w ogóle nie rozumiałam tego przysłowia, zastanawiałam się, jak ktoś mógł wymyślić coś tak pozbawionego sensu.
OdpowiedzUsuń