niedziela, 14 maja 2017

Opowieść o mnie




Każdy z nas będzie jakoś zapamiętany. Mam nadzieję że i mnie ktoś zapamięta...ale jeśli tak, to zastanawiam się jak będzie wyglądać opowieść o mnie ?
Jak chcę aby mnie zapamiętano ? 
Czy to będzie za moją pracę, osiągnięcia czy może jak przy mnie czuli się inni ?
Codziennie mogę decydować kim chcę być i mam szansę stać się inną wersją mnie samej...może odważniejszą wersją. Kimś kto śmiało chwyta radość i bierze ją w obroty.
Najpierw jednak będę musiała się rozstać z tym co uwiera, a rozstania nigdy przecież nie są łatwe bo trzymanie się przeszłości jest miłe. Ale czasem tylko poprzez zapomnienie można zrobić miejsce by zaistnieć przez resztę życia. I chociaż czasami myślę, że trudno się rozstać z samym sobą to wiem, że kiedy już tego dokonam wstąpi we mnie pełnia życia.
To dziwne uczucie być w punkcie startu, znowu zaczynać od nowa ale nie tak dziwne jak skok z bungee. 
 

5 komentarzy:

  1. Myślę, że najlepiej, jeśli ludzie zapamiętają nas prawdziwych. Dlatego trzeba zawsze być sobą i nikogo nie udawać. Pozdrawiam
    www.dobrastronamedalu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ZurawkaMalgorzata1 czerwca 2017 05:51

    Podoba mi sie pani sposob widzenia świata,niby taki rozmyty i romantyczny a jednoczesnie refleksyjny i przemyslany.Ja nie umiem tak w slowa ubrac swoich mysli☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli mogłabym wybrać jaką by mnie zapamiętano, to chciałabym przede wszytskim być oceniana jako dobra matka i uczciwy człowiek

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem się zastanawiam, co kto po mnie zauważy...

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej będziemy zapamiętani przez rodzinę i bliskich- to największa wartość.

    OdpowiedzUsuń